„Ludzie płacą lekarzowi za pracę, za serce pozostają mu winni.” Lucius Annaeus Seneca Minor

Opryszczka wargowa – poważny problem

Opryszczka wargowa

Herpes simplex – opryszczka wargowa to nieprzyjemna, bolesna zmiana na wargach, która dość długo się goi. Szacuje się, że około 80% ludności świata jest zakażone wirusem opryszczki. Do zakażeni może dojść już w fazie życia płodowego lub w dzieciństwie, kiedy dochodzi do kontaktu z osobą zarażoną poprzez dotyk, pocałunek, używanie tych samych przedmiotów. Raz zarażeni, pozostajemy nosicielem wirusa do końca życia. W przypadku dzieci wirus może działać bezobjawowo, dorośli pierwszy “atak” na pewno odczują boleśnie i będą przechodzić dość długo. Opryszczka atakuje osłabiony system immunologiczny i wbrew pozorom jest dość groźna. To nie jest tylko problem kosmetyczny, z którym można sobie poradzić stosując mniej lub bardziej skuteczne środki. Powikłania po przejściu opryszczki mogą być dość poważne, zwłaszcza w przypadku kobiet.

Opryszczka – objawy

Opryszczka atakuje skórę oraz błony śluzowe ust, i znacznie rzadziej, nosa. Pierwszym symptomem jest napięcie skóry, która punktowo swędzi i piecze. Kolejnym etapem jest lekkie zaczerwienienie, w którym po kilku godzinach pojawia się niewielkie grudki, po pewnym czasie zastępowane przez pęcherzyki powietrza wypełnione płynem surowiczym. To właśnie ten płyn jest najbardziej zakaźny i kiedy dochodzi do pękania pęcherzyków (po około 7-10 dniach) najłatwiej jest zakazić inną osobę. Miejsce pęcherzyków zajmują nadżerki. Najlepiej zostawić je w spokoju. Po tygodniu zaczną wysychać, tworzyć niewielkie strupki, które samoczynnie odpadną. Rozdrapywanie tych niewielkich ranek znacznie wydłuża czas leczenia. Opryszczka wargowa pojawia się nie tylko na wargach, ale i na narządach płciowych. Do zakażenia dochodzi podczas stosunku seksualnego z zakażonym partnerem. Po około tygodniu, na narządach płciowych pojawiają się swędzące pęcherzyki, które przekształcają się w niewielkie ranki, trudne do wyleczenia.

Opryszczka – diagnostyka

Opryszczka może być mylona z takimi chorobami jak: afty, drożdżyca, rumień wielopostaciowy, zakażenie wirusem Coxsackie. Każdy, kto chociaż raz miał opryszczkę, na pewno rozpozna te charakterystyczne objawy od razu. Tym bardziej nie będzie miał z tym problemu lekarz. Czasami pojawiają się jednak wątpliwości co do diagnozy i wtedy stosowane są inne metody. Jednym z badań jest wykrywanie wirusa przy użyciu metody PCR, która została opracowana przez H. Mullisa, za co zresztą naukowiec otrzymał w 1993 r. Nagrodę Nobla. Możliwe jest też wykrywanie wirusa opryszczki poprzez izolację w hodowli komórkowej, a także w badaniu serologicznym. Stosowanie tych metod jest jednak bardzo rzadkie.

Opryszczka – metody leczenia

Przy leczeniu opryszczki bardzo ważny jest czas. Im szybciej wprowadzimy leki przeciwwirusowe, tym szybciej choroba się skończy. Produkty lecznicze w postaci żelu, pasty, kremu, powinny zawierać składniki hamujące namnażanie się wirusa. Polecane są też płyny do przemywania pęcherzyków, nadżerek albo sztyfty do stosowania punktowego. Powinny być nakładane systematycznie, co dwie godziny. Za każdym razem trzeba pamiętać o starannym umyciu rąk. W niektórych przypadkach pojawia się ból, który może być łagodzony za pomocą leków przeciwbólowych. Poleca się też zażywanie witaminy B1, B2 i C. Jeśli dostępne leki, które można kupić w sklepie bez recepty, nie skutkują, lekarz na pewno przepisze maść z antybiotykiem. W przypadku częstych i nawracających “ataków” opryszczki, należy skonsultować się z lekarzem, bo nasz układ immunologiczny jest wyraźnie osłabiony.

Zioła – domowe sposoby na opryszczkę

Zioła są bardzo polecane jako domowy sposób na opryszczkę. Od lat stosuje się rumianek, wrotycz i szałwię. Dość niespodziewanie jednak na pierwsze miejsce w tym rankingu awansowała melisa. Kwasy fenolowe i taniny zawarte w melisie nie tylko wzmacniają odporność, ale skutecznie zapobiegają nawrotom opryszczki. Udokumentowano, że najlepszym remedium jest okład nasączony wywarem z melisy. Okład umieszczamy bezpośrednio na pęcherzyku i trzymamy przez około pięć minut. Świeży okład z naparu melisy powinien być nakładany trzy razy dziennie. Efekt gwarantowany.