![](https://www.twojamedycyna.pl/wp-content/uploads/2019/04/terapia.jpg)
Alternatywna terapia uzależnień, gdy standardowe metody zawiodły
Moment, w którym uświadamiamy sobie, że najlepszą dla nas decyzją będzie terapia uzależnień, jest bardzo trudny w życiu każdego człowieka, który boryka się z nałogiem. Zwykle do tej decyzji dojrzewamy bowiem naprawdę długo, a podjęcie jej nierzadko poprzedza… dotknięcie dna. Najgorsza dla uzależnionego bywa natomiast sytuacja, gdy wypróbował już leczenie uzależnień w dowolnej formie, na którą zdecydował się jako pierwszą, a okazała się ona nieskuteczna. Towarzyszące temu poczucie porażki nierzadko jeszcze bardziej pogłębia problem, zwłaszcza, gdy po zakończeniu terapii pacjent nie otrzyma odpowiedniego wsparcia i nie zostanie wyposażony w narzędzia, które pomogą mu zachować trzeźwość. Co zrobić w sytuacji, gdy pierwsze podjęte próby wyjścia z nałogu skończyły się ponownym sięgnięciem po daną substancję lub powrotem do czynności, od której jest się uzależnionym?
Leczenie uzależnień – jaką formę wybrać?
Uzależnieni bardzo często w pierwszej kolejności decydują się na terapię uzależnień w formie indywidualnej psychoterapii pod kątem specjalisty (na NFZ lub prywatnie, w gabinecie psychoterapeuty) lub ewentualnie na psychoterapię grupową (połączoną z indywidualną) w różnego typu stacjonarnych ośrodkach leczenia uzależnień, zwykle najbliżej miejsca zamieszkania. W naszym kraju powszechnie stosowany jest model terapii zwany reprogrammingiem, który polega na wyuczeniu zdrowych zachowań, metod, zasad i technik, które pomogą uzależnionemu wytrwać w abstynencji i walczyć z nawrotami choroby. Uznaje się bowiem, iż uzależnienie nie jest uleczalne, a walka z nim trwa zwykle przez całe życie. Mimo wszystko pacjent, który tuż po ukończeniu terapii wraca do nałogu, z całą pewnością może uznać, że leczenie było nieskuteczne. Powodów, dla których wybrana forma terapii okazała się bezowocna, może być naprawdę wiele – przez brak doświadczenia i profesjonalizmu terapeuty, niewystarczające zaangażowanie pacjenta w leczenie, aż po zastosowanie nieadekwatnej formy terapii do potrzeb pacjenta.
Często uważa się, że najskuteczniejszym rozwiązaniem dla nałogowca jest ośrodek leczenia uzależnień, który najczęściej kojarzy się z zamkniętą, ponurą i przygnębiającą placówką, w której panuje ogromny rygor. Pacjenci obawiają się poczucia samotności, smutku, wstydu, a także braku szacunku. Rzeczywistość jest jednak zupełnie inna – w dzisiejszych czasach tego typu ośrodki dla uzależnionych wyglądają całkiem inaczej, dużo bardziej pozytywnie, aczkolwiek taka terapia uzależnień także bywa bezowocna.
![](https://www.twojamedycyna.pl/wp-content/uploads/2019/04/ośrodek-leczenia-uzależnień.jpg)
Warto zatem zainteresować się ofertą nieco alternatywnej metody terapii, jaką proponuje np. ośrodek leczenia uzależnień Ranczo Salemi na Sycylii, założony przez Pawła Durakiewicza – Polaka, który również borykał się z uzależnieniem w przeszłości. Czym oferowana w tej placówce terapii uzależnień różni się od programów ośrodków leczenia uzależnień w Polsce? Stosowane tu metody leczenia uzależnień to połączenie terapii indywidualnej i grupowej wraz z zajęciami z jogi, medytacji oraz ćwiczeniami oddechowymi. Integralną częścią terapii jest także Animal Assisted Theraphy, czyli terapia z udziałem zwierząt, a także wycieczki i aktywności dodatkowe w czasie wolnym, z których korzysta się wspólnie z innymi gośćmi ośrodka. Taki kompleksowy program terapii, która dotyka zarówno duszę, jak i ciało uzależnionego, okazuje się znacznie bardziej skuteczna, gdyż działa na wielu płaszczyznach. Goście ośrodka wyposażani są w narzędzia, które pomagają skutecznie kontynuować życie w trzeźwości po opuszczeniu placówki. Pobyt w tak malowniczym miejscu, z dala od domu, dodatkowo wpływa na skuteczność terapii, pozwalając odwiedzającym ośrodek na spojrzenie na swoje problemy z odpowiedniego dystansu, w atmosferze harmonii, spokoju i szacunku.
Wybierz ośrodek leczenia uzależnień w którym… po prostu będziesz czuć się dobrze
Specjaliści terapii uzależnień podkreślają, że na skuteczność leczenia bardzo duży wpływ ma samopoczucie pacjenta, a mianowicie to, w jaki sposób odbiera on proces leczenia i jak czuje się w miejscu, w którym przebywa. Jeśli atmosfera panująca w placówce (szacunek, spokój, wsparcie, ciepło, harmonia, zrozumienie), a także pewne czynniki zewnętrzne (jak np. pogoda, ciekawe możliwości spędzania czasu wolnego, bliskość z naturą) sprzyjają skuteczności terapii, uzależniony z dużo większą łatwością kontynuuje życie pozbawione nałogu po opuszczeniu ośrodka. Dlatego warto wziąć pod uwagę taki ośrodek leczenia uzależnień, który zapewni nam dobry nastrój i umożliwi pełne otwarcie się na terapię oraz skupienie na jej przebiegu. Ranczo Salemi na Sycylii to miejsce, w którym atmosfera przypomina nieco tę rodzinną, gdyż goście ośrodka nie tylko wspólnie odbywają terapię, ale także gotują, wykonują drobne czynności porządkowe, zwiedzają okolicę, ćwiczą, relaksują się w otoczeniu malowniczej przyrody. Brzmi jak wakacje? Tak, terapia uzależnień w tego typu ośrodku ma wiele wspólnego z upragnionym urlopem, ale jednocześnie jest dla gości z pewnością ciężką pracą, która w późniejszym czasie zaowocuje w możliwość pożegnania się z nałogiem.